dzis znow do przodu i przestroga
Fotek nie mam, poniewaz tak się spieszyłam, żeby z synem do kina zdążyć, że nie zrobiłam ani jednej. Dziś przyjechała więźba i sie robi powolutku. Schody wejsciowe gotowe, taras też zapełnia się piaskiem i do konca tygodnia powinien być gotowy.
Jak jutro pojadę na budowę, to pstryknę i dodam fotki :)
A teraz przestroga co do wycen.
Pani, która nam wyceniała dach poleciała sobie w kulki. Myślała, że głupich znalazła (choc prawie dałam się nabrać) i naciągnie na zakupy. Jakies 2 wpisy temu chwaliłam się jak to bardzo jestem zadowolna z cen materiałów. Tak mi cos mało wychodziło za te blache i reszte dachu ale mysle sobie - tak zadupie jak u nas to moze i ceny ciut mniejsze. coś mnie tknęło ale zbagatelizowałam, bo moj maz mowi ze ja zawszxe zamiast sie cieszyc to czarno wszystko widze. Nie no, nie widze czarno tylko jestem ostrozna i z tych co wolą sie mile zaskoczyć niz niemile rozczarowac. No ale ok tanio to tanio.
Spotkaliśmy się na rozmowę z dekarzami, którzy mają nam kłaść blachodachówkę i Ci od razu pytają sie, ska ta cena śmiesznie mała. No jak skąd - pani wycenę robiła. Postanowili w zaprzyjaźnionych firmach zrobic mi wycene na te sama blache . Z samego niedowierzania pojechali takze z ta stara wyceną do owej pani i ta po prostu nie umiała policzyc dachu. wziela wymiar dachu z rzutu- lotu ptaka i policzyla nam 240 metrów zamiast 295 blachy nie mowiac o tym, ze reszta to chłam (najtansza folia, ktora podobno rozpada sie juz przy montażu, rynny plastiki made in china.... itd), brak haków, 12 sztuk kolan, 16 rur spustowych... po prawidłowej wycenie (gdzie nasz dekarz uczył ją jak sie liczy dach) zrobiło się jej z 8100 nagle za 10% upustem- 13,600! Pani próbowała kręcić, ze niby my dawno robilismy te wycene, moze w zeszłym roku i taka cena ale sie nie udało, bo czarno na białym była cena 27zl za m blachy jak i teraz tylko 240m zamiast 300 (dokładnie 295,15m).. Chłopaki mowia ze dachu 265 ale + zakładki + docinki, zagiecia to trzeba zamawiac prawie 300m. Tak więc zamiast 8 tys za blachę i cała reszte na dach, zapłacimy prawie 13 tyś ale wszystko igiełka. Blachę bierzemy w porzadnej duzej firmie, gdzie blacha po 26zł nie 27zł a też i upust jest ok a materiały z dobrej polki a anie chłam.
a Pani podziekujemy i reklame u nas ma gwarantowaną, jak ta lala :)
I tym sposobem tam, gdzie miało być najtaniej wyszło by najdrozej, bo potem musielibyśmy domawiać blache itd i pani by nas kasowała niewąsko, ze pewno tez odcienie mogły by byc inne tej blachy, ze nei wspomne o straconym czasie i przestojach. I niby człowiek sie cos tam zna, kupe for i stron czyta a tu dupa. na kazdym rogu oszusci i sępy. Sprawdzajcie wszystko w 10 miejscach po 10x i nie dajcie się!
pozdrawiam :)