11.08.2011 - mamy ławy
Ławy zalane, wbrew wszelkim obawom i przeciwnościom.
o 17tej przyjechała pompa i 1 gruszka 12m3 betonu B20
no i poszło - Pan inwestor nadzoruje prace
w końcu sam wziął sie za robotę ;)
Połowa ławy zalana - przyjechała 2 gruszka
Teraz do akcji wkracza Pani inwestor, a co, tradycji musi stać sie zadość
Po 2.5 godzinach ławy gotowe
Zużyto w sumie 24m3 betonu.
W weekend bedzie dalej pompowana woda i zasypywanie piachem obecnego błota, podnoszenie terenu.
Od wtorku lecimy w górę bloczkiem fundamentowym.
ufffff, w końcu do przodu po tych wszystkich, 3 miesięcznych obsuwkach
Zeby nie było, że moim udziałem było tylko wkładanie monet w ławę ;) Biegałam z łopata, ale wtedy nie mogłam robic zdjęć. Potem obsługiwałam w 2 końcu działki pompe i pompowałam wode, która to napływała oraz robiłam w trakcie fotodokumentację ;)
Zakwasy dzis mam niesamowite, chłopaki pewno większe ;)
Pozdrawiam